Minął tydzień 6 mojej przygody :)
Czuję się naprawdę świetnie. Jestem pełna energii i chęci do życia. I co najważniejsze - cały czas nastawiona na sukces :)
Konsultacja była :) Uwielbiam te konsultacje. Mam najcudowniejszego eksperta na jakiego mogłam trafić - Pan Piotr :) uwielbiam!
Po kolejnych 2 tygodniach wygnałam w cholerę kolejne 3,5 kg :)
W sumie 14,4 :D
I jestem z siebie taka dumna!!!!!
I zaczyna się jazda. Od kolejnego tygodnia przechodzę na pięterko ;) czyli na salę z urządzeniami typowo siłowymi. Czas rozpocząć pracę na mięśniami.....bo podobno mam mięśnie ;p
Jest dobrze. Będzie cudownie :)
Jestem z siebie dumna!
Poproszę o brawa!
;)
3 komentarze:
lubie to ;)
Pekamy z dumy!!! Wiedzieliśmy że dasz radę, powodzenia! :) S.
Gruby nie znaczy gorszy,fakt nie chciałabym byc gruba i mam na tym punkcie bzika ale nie traktuję takich ludzi jako gorszy gatunek człowieka czy cos w tym rodzaju.Szanuje ich i traktuję na równi z innymi, tak jak sama chce byc traktowana. Grubasy głowa do góry,pokażcie że można być szczęśliwym będąc grubym :) P.S Co ciekawe często grubasy maja więcej przyjaciół niz chudzielce :)
Prześlij komentarz